Pięćdziesiątego dnia Tamtej miłości Przyszłaś ubrana W uśmiech Położyłaś dłoń Na mej duszy Wtedy Wstałem z martwych Wspomnień zła Jednym machnięciem Odrzuciliśmy to zło Zniknęliśmy Pośród chmury dobra Wielkiej jak Nasze serca Pustej Jak tamta przeszłość Której nie było Bez nas
Posty
Wyświetlanie postów z sierpień, 2022
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Witaj Ja Chcąc Być Z Tobą związany Ty Pięknem pachnąca Ciepło Twej duszy Otacza me myśli Uśmiech Najpiękniejszego Anioła We mnie skierowany Ja Odchodząc W radości Chwytasz mą dłoń Nie chcesz puścić Twój nieskazitelny stan Piękna Ty My Pytając Koisz me serce Oddajesz smutek Nie wróci już Anioł Tobą się stał Nie chcesz odejść Nie pozwalasz mi cierpieć Trzymając mnie za dłoń Oddałaś mi siebie Bądź A nigdy Nie odejdę
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Myśli kolorowe Po głowach Typowo przebiegają Robią dużo hałasu Jednak nic więcej Chcą uwagi Chcą Być kolorowe Pragną Aby nawet głupimi myślami Będąc Zostały zauważone Zostały wzięte do realizacji Prostych kolorowych czynów Nie patrzą Na zło Na dobro To są Właśnie Myśli Które zabijamy Bo myślimy O nich bez sensu
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Chciałbym z nią spontanicznie, po prostu przegadać kilka nocy i pomuskać ją po palcach, włosach, podrażnić się, trochę jak z siostrą, trochę jak z przyjaciółką, którą znam kilka dni ale wiem że znam ją od lat i mimo że nic o niej nie wiem, patrzeć na jej uśmiech i te wszystkie myśli, patrzeć na jej kąciki ust, Piękne oczy, w których potrafiłbym odpłynąć do takiego stopnia że nie wiedziałbym ile minęło już chwil, kiedy chciałem ją pocałować ale wiem że nie mogę, boje się że to wszystko zepsuje jedną moją egoistyczną myślą.. Nie chcę zabijać jej Piękna, jej delikatnych ruchów kącików ust i tego że potrafi jednym spojrzeniem mi zrobić wieczór, po prostu jest.. Inna. Wrażliwa, nie szuka poklasku, ma swój styl i nie boi się tego, że powiem głupotę, bo sama ją powie tylko po to, abym się nie czuł źle.. Żałuję że ludzie wyjeżdżają a ja bardziej chcę ich poznawać niż siebie i to, że Ona jest tak daleko uświadamia mnie w tym, że chcę ją bardziej poznawać, pewnie jakby była na miejscu, bałbym si...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Aż mnie dziw bierze ile potrafią dla nas znaczyć ludzie i relacje z nimi, poważnie.. Odchodzi jedna osoba w Twoim życiu, jedna z tysięcy, jedna z miliona która akurat TOBIE znaczyła więcej niż kiedykolwiek byś oczekiwał, swoim dobrem, sercem i zaangażowaniem potrafi zrobić Tobie z serca i umysłu papkę.. Papkę życiową kurwa, po prostu.. Nie jestem w stanie chyba określić jak bardzo Tęsknie chociażby za babcią.. z którą mogłem zawsze porozmawiać, zawsze się odezwać, człowiek w pewnym sensie jest tak otumaniony tym że ludzie są i będą że nie zdają sobie nawet sprawy że każdy kiedyś umrze, przychodzisz trzy, cztery razy w tygodniu zrobić z kimś głupie zakupy, byle pomóc, byle spędzić te kilka chwil w swoim szczęściu, niewyimaginowanym, o nie.. I w pewnym momencie jeb, skończy się to wszystko, nie jesteś nawet na to gotów, próbujesz się przygotować..I wiesz że nie da się, bo nie wiesz nawet kiedy, zawsze dobro znika bezpowrotnie w ciszy, zło co prawda też ale.. Zło jest o tyle chujowe że ma...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
'Patrzę co raz w sufit, licząc że spotkam tam kogoś bądź coś co zmieni mój świat, nie wiem tylko dlaczego to robię. Wiem że to tylko głupi sufit, coś co niczego ale to dosłownie niczego we mnie nie zmieni. Muszę poczekać na kolejny rok, nie chce mi się już niczego w tym zmieniać, co najwyżej model telefonu, to jest po prostu kurwa smutne. Ciągle odkładam wyjazd, ciągle wszystko odkładam, bo raz mi coś nie wyszło i nie chce mi się już robić totalnie niczego, bo uważam że to bezsens. Ale wiem że w następnym roku będę znowu mieć zapał aby się nauczyć języka i wyjechać, chyba że nie rzucę tej cholernej pracy, bo na niczym innym się kurwa nie skupię, po prostu nie. A tak sobie będę miał czas na język i bilard i tak 24/7 bilard/język/sen i wszystko inne mniej ważne, byle angielski był dobry, potem wszystkie inne suahili pójdzie z górki, ogarnę pewnie znowu pracę i będę tak sobie sam powoli żył, wiedząc że tu jest moje miejsce ale jestem gdzie indziej gdzie te moje miejsce też jest ale je...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Jak to powiedział Lucyfer - " Jestem unieleśnieniem paradoksu ".. Dlaczego oszukujemy siebie, że nie tęsknimy? Po co chowamy tęsknotę do kieszeni spodni w których nigdy nie chodzimy? Bo ich nie lubimy? Czy przestajemy je lubić, bo tam schowaliśmy tą tęsknotę? " Bo zdarza mi się być pierdolonym bałaganem Lecz mimo to nadal mógłbym zawsze być wszystkim, czego będziesz pragnęła Ale nie tym, czego potrzebujesz Zwłaszcza jeśli potrzebowałabyś mnie" Kocham tak bardzo być cynicznym, jak bardzo ludzie Kochają władzę i pieniądze, ja Kocham pieniądze.. Wróć. Kocham rzeczy materialne, takie które są przydatne, nienawidzę ludzkości która myśli że za pieniądze kupimy sobie wolność czy marzenia, nienawidzę tego że wszystko jest zależne od szelestu banknotów albo od tego, kogo znajomymi jesteśmy.. Kurde, zgubiłem wątek, o czym to ja? A no tak, paradoks.. Pieprzyć normalność, wszystko co jest nasze, było i będzie nasze, jest wytworem naszych pragnień i szaleństw, tego że my chcemy...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Nie będzie standardowego przywitania, będzie raczej zgoła inaczej. Będę szczęśliwy jak ktoś zechce ten wypocin przeczytać do samego końca. Bardzo chciałbym zobaczyć Piękno naszego bardzo pozytywnego i pięknego miasta po raz kolejny, kolejny i kolejny, najlepiej nie sam, Ciebie moja rozmówczyni to czy masz metr sześćdziesiąt, czy osiemdziesiąt, mnie totalnie nie interesuje, nieważny kolor Twoich włosów czy oczu, ważne jest to, to możesz mi pokazać co posiadasz pod włosami - jędrny mózg. Fajnie by było jakbyś miała też nogi, żeby móc spokojnie ze mną spacerować, możesz mówić dużo, możesz milczeć, bylebyś potrafiła nie uciec od ponad stu kilogramów żywej szorstkości, zimna i ciszy. Jestem ja Ci 24 letnim facetem który ma milion planów na życie a nie potrafi nawet dobrze rozmawiać z ludźmi. Ironia. Coś więcej o mnie? Bilard, spacery, muzyka - mój świat. Nie czytam książek, filmy lubię ale w domu, w ciszy, coś o moim iście nagannym wyglądzie - prawie metr dziewięćdziesiąt, zielonooki blondy...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
- Widzę że z pana żartowniś (...) Opowie pan coś o sobie? - Chodzi o moje kwalifikacje? - Plus minus. - Dobra.. Nie jeden chciał mnie zabić, wysadzić, oszukać, zgnoić albo zastrzelić. Nic mnie już nie dziwi oprócz ludzkiej podłości. Mam licencję pilota, Karate uczyłem się w Tokio, wykładałem ekonomię na jejken (?) mogę w 5 minut zapamiętać stronę z gazety i wyrecytować ją po 5 tygodniach, 3 lata z rzędu zdobywałem złotą rękawicę, znam biegle cztery języki i dogaduję się w pięciu kolejnych. - Jesus.. - To jeszcze nie wszystko.. Jestem kłamcą.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Czasem wstając z rana mam ochotę sam sobą cisnąć mordą o ścianę, aby nie żyć w tym durnym świecie praca/dom, doprowadza mnie to do jebanej kurwicy, to że muszę udawać że jest spoko w robocie a tak naprawdę wkurwia mnie wszystko, od dojazdów po ludzi, po prostu chciałbym sobą cisnąć w tą ścianę, powtarzając się, czasem chciałbym po prostu raz a porządnie zasnąć.. Ale wiem że nie mogę, mam dla kogo żyć, to jest najgorsze i najpiękniejsze zarazem.. Mogę wstawać rano, mieć nowe wyzwania, mieć świadomość że jestem kupą atomów sklejonych w ciele, z organami, kośćmi, krwią. Wiem że jestem kurwa wyjątkowy, wyjątkowo nieznośny, niepraktyczny, nie umiem nie powiedzieć co myślę, to jest wielki plus asertywności której mam czasem aż za dużo, EH. Czasem te za dużo sprawia że mam to w dupie i po prostu sobie słucham pierdolenia o wszystkim i niczym jednocześnie, jebać. Gdyby nie to, że w bilard mam skupienie, coś czego szukałem długo długo i jest ze mną, jest zajebiście. Tylko jeszcze dlatego nie rz...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Wydaje mi się.. Wydaje mi się, że nie umiem się przywiązywać do ludzi, raz są, raz nie, raz sobie o nich przypomnę, potem zapominam na dziesięć lat, jestem zdziwiony tym że ludzie są oburzeni że po dekadzie się odzywam spytać co tam.. A może..? A może nie wiem, kontakt działa w dwie strony.. Wydaje mi się, wróć Zapominam o nich na dekadę, czemu? Nie są mi potrzebni? Czy to jest niezależność czy już skrajny introwertyzm? Za dużo pytań, za mało odpowiedzi, za dużo ludzi, za mało przestrzeni Przestrzeń jest ważna, ale dlaczego nie umiem się przywiązać? Czemu ludzie gdy odchodzą to jest mi to całkiem bez różnicy? Czemu może jakby zniknęły dwie, trzy osoby z tego świata, zacząłbym panikować i stwierdziłbym że świat jest niesprawiedliwy? Prędzej się przywiążę do kaloryfera aniżeli do ludzi, co za.. dół. Gdzie moje kajdanki? Jak to mówi ktoś mądry "ludziowanie jest meh", trzy słowa a potrafią wyrazić więcej niż trzy strony o ludziach i nieskończona ilość stron psychologii Chciałbym ...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Jak fikcyjny ból dupy stał się realny Damn ( ͡° ʖ̯ ͡°) Pisze to w postaci posta, jak większość, w Biegu. Tak samo każdy swoim tempem próbuje przejść to życie, nieprawdaż? Trudno mi się w tym wszystkim serio odnaleźć.. Ból dupy życia stał się fizycznym bólem odbytu. Damn. Kiedyś przeczytałem zdanie 'zrób sobie jeden dzień w którym możesz mieć wszystko w dupie' Mam taki dzień, tylko czemu muszę być chwilowo bezrobotny życiowo i twórczo? Zapytał uczeń mistrza Widać uczniu nie doceniasz wpływu tego dnia na Twoje życie, wróć jak ogarniesz o co chodzi Tak jest mistrzu spejsonie, rzekł Wojtas
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Pokiereszowana dusza płacze nad swoim losem jej właściciel porzuca życie i biegnie ku złu. Atrakcyjne zło pięknie ponure dobro walka dusz w zaświatach Ucieczka ku bytowi nie myśląc Bieg, krzyk brak radości Jedna minuta jeden krok Jedna godzina jeden skok Jedno życie jeden dzień Pośród dni znajduję się ja nie wiedzący co to dobro urodzony w pustce uczuć Przebijam nożem uczucia pustka ich ulatuje wraz z nią moja nadzieja
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Ciekawe czy ja umialbym kochać inna osobe jak jedyne co sobą potrafię pokazać to jak zniechęcić się do wszystkiego i pokazać jak mam wielką dupe z którą i w której potrafię mieć cały świat.. Popatrzmy na relacje - jest krucha, łatwo ja zniszczyć i jest trudna w budowaniu. Jak to robię ja do kurwy nędzy prosze państwa? Z buta, zakładam słuchawki aby nie słuchać tych durnych głosów w głowie które mi szepczą "zależy Ci, tylko Ci się kurwa nie chce Ty chuju. Możesz dymać co chcesz bo na takie prukwy trafiasz ale jak spotykasz odpowiednią, to spierdalasz bo sie dowie że jesteś kruchy jak ta relacja którą budujesz, Ty cioto. Przestań się bać że ona Cie pozna" i co? Specjalnie to niszcze aby jej nie robić z mózgu papki a z cipki autostrady. Wystarczy jebane "za szybko" "ni...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Kiedyś sobie nie zdawałem nawet sprawy, jak jedna osoba bardzo na Ciebie może wpływać, poznajać jedną osobę.. Myślisz że to tylko przelotna znajomość, ot piękny sen który trwa kilka dni, potem Ci zależy i myślisz, może kilka tygodni.. Potem Kochasz i chcesz codziennie ten sen tworzyć, masz świadomość że czegoś nienawidzisz, nie chcesz tego, odrzucasz to, bo to nie jest zgodne z Twoją naturą.. Potem przekonujesz się że dla kogoś kogo Kochasz, jesteś w stanie zmienić swoje wrota, w kupkę piasku.. Jak bardzo trzeba szanować drugą osobę aby dla niej porzucić swoje poglądy..? Jak bardzo tak na prawdę chcemy tego, co odrzucamy całe życie? Dlaczego zależy nam wtedy, gdy stwierdzamy że cały świat jest przeciwko nam i liczymy że 'ta' osoba zaakceptuje to, jakimi jesteśmy na prawdę? Z jakich powódek potrafimy zmienić wiele dla 'niewielu'? Jakim cudem jedna istota zmienia nasz świat o 540 stopni i potrafi wywrócić go do góry nogami?
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Efekt motyla Fajny film swoją drogą Mili państwo, niby życie jest proste jak umiesz znaleźć złoty środek między pracą, snem dietą i życiem.. Ale. Jeszcze niestety zycie ma swoje do powiedzenia, ma w dupie to że wy sobie coś wyobrażacie drodzy ludzie. Niestety, życie to jest taka podstępna menda (ale umie wynagrodzić nasze trudy) że na drugim końcu świata sprawi problem który Ciebie dotknie, mimo że nie masz żadnych zależności. Taki jebany paradoks. Tylko dlaczego nie dostało 10% najgorszych ludzi na świecie tylko 90 dobrych? Bo niestety zawsze tych 10% jest mądrzejsze od 90% bo oni są zorganizowani, my niestety nie. Wróćmy do efektu motyla Ktoś kiedyś powiedział (powtarzam się) że między dowolnymi osobami na świecie, można znaleźć 7 osób które poprzez swoje grono znajomych dotrą nawet do papieża. Jaki świat jest kurna nieduży. Jak kiedyś pomyślalbym że będę miał znajomych z Tajlandii albo Rumunii, bym chyba wyśmiał. Życie jest kurewnie przewrotne, w momencie zmian, za 5 lat ...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Znowu palę.. nie wiem po co, zacząłem, ostatni raz się prawdopodobnie zobaczymy w tym roku.. w każdym roku się widzimy ostatni raz.. Miało być o ziole a ja tu poemat chce pisać, co się ze mną dzieje? Czemu chciałbym być w Warszawie, poczuć jej klimat mimo że nie lubię tego miasta? Co to zioło ze mnie robi, z zainteresowań nie został kamień na kamieniu, hajsu idzie na to niemożliwie dużo a mi się podoba to syntetyczne szczęście bez zobowiązań.. Chyba rzucę się do basenu i rozwalę sobie głowe.. bo zamiast do basenu rzucę się do brodziku nałogu.. Nałogu który mnie kontroluje ale na moich warunkach, ja oddaje ciało pod działanie ale wtedy kiedy ja chcę.. Ale to chyba nadal uzależnienie?
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Pierwszy raz wszystkie moje osobowości się zgadzają ze sobą. O co chodzi? Ciekawe ile mamy osobowości? Jedna do roboty? Jedna do znajomych? Jedna na zły dzień? Jedna w lustrze? Hmmm. Trochę jak sztuka, tylko aktorzy mam wrażenie kiepscy dookoła.. Postarajmy się na poważnie, utknąłem w pętli pieniądze = brak czasu dla siebie, wiemy że to się tak zawsze kończy ale jednak nadzieja umiera kurwa ostatnia, tak przynajmniej mówią Ja w to nie wierzę Jeden przypadkowo kopnięty kamyczek doprowadził do lawiny zdarzeń, eh, nie sądziłem że to urośnie do takich rozmiarów, w sumie kamyczków też dużo było, a ile było u was? Może faktycznie powinniśmy doceniać małe rzeczy? Udany dzień w pracy, samorozwój, świadomość zjedzenia czegoś dobrego? Ładne chmury na niebie? Może w tym całym pędzie o to chodzi, doceniać wszystko dookoła, zamiast szukać szczęścia na siłę? Może..? Nie mam chęci na nic, dziwnie. Ani żyć, ani do pracy chodzić, chciałbym na jeden dzień się nie musieć martwić niczym. ...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Chciałbym umrzeć we śnie Ale pewnie skutki naszych poczynań dojrzeją jak wino, one nie przeminą, zresztą, mógłbym tu całą piosenkę pięć dwa wrzucić. Jestem typowym Polakiem. Narzekam. Wkurwia mnie frustracja, że jak zacząłem I poczułem że to ma sens, to ktoś mi pokazuje że nie, nie ma kurwa sensu Czy to dotyczy Polaków, malkontentów czy innych grup narodowościowych? Czy to Słowianie to takie niecierpliwe? Znowu pisze Bug wie o czym. Kaczka O kurde. Niedokończone dzieło. Na później.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Obiecałem się napisać spowiedź z pół roku.. Dobry wieczór Nie wiem co bardziej przejęło nade mną życie od zioła od kilku miesięcy, przez które mógłbym zepsuć kilka lat wstecz i pewnie kolejne kilka lat w przód albo i całe życie.. zaczynając od bilardu, przez 4 miesiące jedyne o czym myślałem, to kiedy przypale, jak ja nisko upadłem? Bilard? Kto by pomyślał, szału dostawałem przy samym trzymaniu kija, wkurwialo mnie wszystko w bilardzie, od ludzi, po Muzykę, kończąc na.. lokalu. Muszę wrócić do początku, rozjebałem sobie kilka miesięcy, gdybym ten czas poświęcił na grę.. byłbym niezły, ale wolałem zioło. Zmieniłem lokal, odciąłem się od miejsca które mnie irytowało, bo zatraciło status klubu, każdy chce grać o coś, zapomnieli o przyjemności, traktujemy tak życie, jako obowiązek zamiast się tym cieszyć, zacznijmy się cieszyć, ja się głównie cieszę jak przypale, chyba tym nałogiem przypłacę związek, oby nie. Co ja..? Bilard, to Na szczęście zmieniłem lokal i wróciła zwykła chęć do gr...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Ludzie Ze skrzydłami A może jednak bez? Bo ich nie widzimy Unoszą się Ponad smutkami Wraz z radością Zrzucili skrzydła By służyć ludziom Chciałbym Jedno pióro Ze skrzydła Umoczyć w smutku Głębokim Najgłębszym Zamienić go W radość Smutne oczy Zamienić w Pozytywne myśli Siostra Nie jednej krwi Aczkolwiek realna Czy mogę wziąć Jedno z Twoich piór Aby smutek odszedł?
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Wierzyć Tak mało I jednocześnie tak dużo Wiara? A może po prostu świadomość, że mimo że coś nie jest pewne, jest na pewno na stałe w naszym życiu? Jako ludzie jesteśmy zawsze indywidualistami, żyjemy w naszym ciele 'solo', aczkolwiek mamy ludzi dookoła, w czym tkwi sekret tego, że znasz kogoś przypadkiem, bo sam pokierowałeś swoim losem? Bądź pokierowałaś? W życiu niby nie ma przypadków, ale nie chce mi się wierzyć, że taki głupek jak ja i wielu zapewne innych, spotyka ludzi tak skrajnie różnych, wyjątkowych i z przeciwnym wektorem dobra w sobie, w stosunku do nas. Czasem się zastanawiam.. Co oni w nas widzą? Uwielbiamy tych ludzi, są niczym rodzina, w prawdziwej nie raz był kwas, to dlaczego oni mogą nas nie krzywdzić? Czy odpychanie ludzi, to indywidualna skrajność? Mówią że krzywdzą nas Ci, których najbardziej kochamy, słowo klucz.. Kochać. Do tego za chwilę, skoro możemy kogoś szanować, naturalnie możemy antagonicznie ich skrzywdzić.. Jednak po co, dlaczego? Może źle wybie...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Tego no, dzień dobry? Przez całe życie nigdy nie miałem motywacji, nigdy. Po co mi to? Robię bo muszę, staram się bez żadnej konkretnej przyczyny, wyjebane miej bo masz i się ciesz ale nie, wszyscy wiedzą lepiej. Po co ludzie wtryniają ten swój wielgachny nochal w nieswoje interesy? Co was to obchodzi co mną kieruje? Czym się kieruje? Nie kieruje się niczym, chcę coś zrobić po prostu jak najlepiej i mieć z tego profit, chcę po prostu być i robić, dlaczego ludzie nam w tym przeszkadzają? Po co rozpierdalacie kogoś mówieniem tekstów typu 'przyłóż się' 'dasz radę'? Po kiego wafla w ogóle mordę Ci ludzie otwierają do ciężkiej cholery, mi osobiście przez takie coś wychodzi wszystko bokiem i tracę chęć w ogóle na patrzenie na to wszystko, marzę tylko o kubku z cyjankiem. Zlitujcie się i nie próbujcie motywować kogoś, kto chce po prostu coś robić bez żadnych wyolbrzymień, nie ma marzeń wielkości everestu tylko po prostu robi coś co lubi, gardzę wami jebani pseudomotywatorzy.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
I znowu idę przez trawnik nie patrząc na nich.. ale czemu ja się nimi przejmuję? Czemu przejmuję się ludźmi na przystankach autobusowych, co myślą/myśleć mogą o mnie? Powinna być jedna zasada życiowa " Jak wiesz że coś zrobiłeś, nie wracaj do tego myślami " Po co my się przejmujemy innymi ludźmi? Przecież możemy w tej "idealnej stymulacji", tylko chyba jednego nie przewidzieli.. ludzkich uczuć? Wyłamał się jeden z drugim z pętli tego gówna, kiedyś było chyba łatwiej? W sumie, wielu odkryć geniuszy po 150 latach nie rozwiązali, więc może wiedzieli co trzeba odkryć żeby nie upadła cywilizacja? Może jakby nie odkryli tego teraz, świat by upadł? A co do ludzi? Hmmm, nie cierpię ich nadal Kurde, brak weny, co mam zrobić? Chciałbym ukończyć ten Twór, wiele rozdziałów chciałbym zamknąć, bardzo wiele.. zbyt wiele? Może rozłożyć to na części życia? Radosna, ponura, zmotywowana? O czym ja to? A zioło gdzieś tam się pojawiło Tęsknię za starym sobą, byłem chujem, zamias...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Zawsze szukalem sensu w jaraniu, w życiu też, dochodzę do wniosku, że w życiu zarabiamy po to, aby zapomnieć szukać w nim większego celu, niż 24 godziny jakoś tam 'wykorzystane' i musimy 'przetrwać' bo.. Właśnie, dlaczego? Jesteśmy ciekawi co będzie za rogiem? Czy nie chcemy dać odebrać sobie jednej z niewielu (prawdopodobnie?) niematerialnych 'rzeczy' które doceniamy, bo otwiera się przed nami krąg wielu innych możliwości? Dawno nie pisałem, przyszło to zupełnie znikąd. Chyba przynajmniej znalazłem sens w jaraniu, krótko, zwięźle na temat, Z fartem
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Drogi świecie, drodzy ludzie. Boże, Tobie to chuj Ci w dupę na początek życzę. Nie polecam się zdecydowanie angażować w niepewność, dopadła mnie jesienna chandra w środku jebanego lata, pękają mi szwy życiowe od natłoku tego jebanego gówna w głowie, zgrozo kurwa. Weźmy takiego Cobaina - pierdolnął sobie jebany w cymbał i ma święty spokój z tym pokurwionym światem, 27 lat wystarczyło a nawet mniej, jak większość świat zaczął rozumieć dopiero po którymś czasie ale jednak, wystarczyło z 10 lat ćpania życia i wybrał najskuteczniejszy i najmniej bolesny sposób aby sie zapierdolić. Teraz pytanie.. Ile wytrzyma teraz człowiek jeżeli żyjemy po 70-80-100 lat i potrafimy dostawać pierdolca? Czasem bycie taką pierdoloną amebą która od życia niczego nie chce jest łatwiejsze, mniej rzeczy boli, mniej Ci ucieka, bo nawet nie jesteś w stanie swoim pustym rozumkiem Grażynko ogarnąć tego, jak świat jest wielki i popierdolony, bo potrafisz tylko klepać mielone albo klepać w klawiaturkę w urzędzie i narz...
chuj z nimi
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Czemu odczuwam wrażenie że bycie innym = bycie gorszym? Odczuwam dziwne pstryknięcie w mózgu, kompletnie w losowych momentach takich jak ten i cyk, jestem w środku tego monologu. Dlaczego bycie "odmieńcem" w społeczeństwie zazwyczaj kojarzy się stricte negatywnie, zamiast intrygująco? Nie wszystko złoto co się świeci, nie wszystko gówno co śmierdzi, durian świadkiem Skąd w nas ludziach większą chęcią pałamy do gloryfikacji głupoty zamiast indywidualizmu? Dlaczego chcemy wszystkich różnych koniecznie zunifikować aby byli tylko trybikiem w korporacji zwanej życiem, po co tyle pytać, zadaje sobie to pytanie codzień, aczkolwiek Kto pyta nie błądzi, tylko pyta nieodpowiedniego mędrca na to wychodzi, bo jesteś Ty sam sobie mędrcem, jeżeli się zgubiłeś, może właściwie odnalazłeś drogę? Czy jak będziemy szukać codziennie wgłąb nas samych wartość ludzką, czy nie przegapimy jej obok w innej indywidualności którą ujrzymy również w sobie? Pamiętajmy, mimo że błądzimy, nadal idziemy i zb...
No i znowu życie wystawilo mnie na tym test
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
No i znowu życie wystawilo mnie na test.. Chyba. Znalazłem paczkę pall mali i aż kusiło mnie zapalić.. jednakże, wszystkie lata staram się spojrzeć dookoła i z jednego papierosa się dwa, z dwóch trzy z trzech paczka dziennie.. potem z 30 lat rzucania zostaje rak i świadomość srogiej głupoty.. Ciągle chyba każdy z nas jest na coś wystawiany, na pokusy chwilowej adrenaliny, dobrego samopoczucia, kosztem poczucia winy, rozpadającego się związku, uzależnień dla tych kilku chwil, eh Jak pomyślę nawet o tym, że ją miałbym zdradzić, brzydzę się sobą, chyba ją Kocham ale nie mam odwagi tego powiedzieć bo nie jestem pewien czy to na pewno to, dobrze że nie jesteśmy razem, lepiej rozwijać relację i jak pojemnik zwany związkiem będzie pełen dobrych uczynków, można go będzie zwiększyć, aby był dla dwóch osób, możemy tam wrzucać swoje złe dni, dobre, uczynki, to wszystko tworzy niewidzialną nić która raczej nie chce pękać, chyba że sami ją rozerwiemy, wrzucimy tam każde słowo i jeżeli słoik będz...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Początek miał być inny, ale za dużo przekleństw, za mało wartościowej treści, jak w sumie w życiu, początek nie jest nawet Twoim wyborem, łatdafag? Co tu napisać? Zdziwisz się jak tu wrócisz, prawda? Ciągle szukam początku Sensu szukam Czym prędzej ogarniesz że życie zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, tym łatwiej dla Ciebie Rozmawiacie ze swoim rozumem? Ciałem? Spróbujcie. To miał być początek, ale będzie fajny koniec.. A może nie? W sumie, wracam po czasie, bo ciągle coś zmieniam w życiu, chyba nawet nie z własnej inicjatywy, ale po prostu mam wrażenie że muszę gonić świat.. Kurwa, jak to strasznie brzmi; Fun fact : pisze to od tyłu, bo jakoś tak mi wygodniej Jak wiele zdołałem zmienić przez ten czas? Jak często siebie o to pytasz? Ja pierdole, jaki wywód filozoficzny
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Płynę W pustce Coraz trudniej Coraz gęstsza Negatywna Wyłączona latarnia A może zepsuta Oświetla Tą nicość Straciłem Siłę Jednak ręce Umarło Światło kolejnej Latarni Z emocjami Tymi dobrymi Strach w pogoni Za własnym cieniem A nie, to mój Gdzie jest guzik Do włączenia myśli Gdzie klamka Aby zło wypuścić Ta pustka Jest Realna Mimo że jej nie widzisz
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Co się z nami stało? Czemu teraz jest o wiele łatwiej znaleźć kogoś na jednorazowy numerek, jakąś niezobowiązującą tygodniową przygodę okraszoną ziołem, iskrami od seksu, lubrykantami i rozjebanym łóżkiem aniżeli kogoś wartościowego, z zasadami i pasjami? Gdzie zgubiliśmy swoje potrzeby spełniania marzeń, samorealizowania się, budowania pozycji życiowej? Czemu teraz budujemy swoje ciało i ego tylko po to, aby jakiś pustak nam nabił bolca? Czemu wbijamy naszego penisa w tą pustą przestrzeń u kobiety? Bo odczuwamy że zapełniamy jej pustkę i sobie jednocześnie, zabijamy w sobie tą durną pustkę która sami sobie kreujemy? Jak łatwo jest zapełnić pustą przestrzeń u kobiety w strefie intymnej a nasza strefa intymno-mózgowa jest pusta, dlaczego nie potrafimy sobie zapewnić intelektualnej rozrywki na poziomie, tylko zabijamy czas przez pchanie narządu w narząd tylko po to aby ten pustak miał satysfakcję z tego że ten 6pak który pożera wzrokiem ją pcha, potem się ubierze i nawet nie zadzwoni? To...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
W końcu zechciałem coś napisać Aby nie stracić znowu godziny pisarskiej, sprawdzę czy zapisze się to co pisze właśnie, zgrozo Już ogarniam A więc.. Nie zaczyna się zdania od 'a więc' Czesiu won za drzwi Ciężko. Wziąłem sobie na głowę za dużo problemów a teraz chowam głowę w piach i się niestety będzie działo, co chce. Jestem w środku zjebanej karuzeli, która w ogóle nie zwalnia, o kurwa I weny nie ma Jakie to szczere, życie to jednak wredna suka, która ma w dupie co Ty sobie życzysz, rozdaje nierówno Wybrałem życie za dwa k, jednak w innym miejscu, 4k jest do ogarnięcia, kwestia głowy, oby jej nikt nie ściął Jakoś dużo tu nowych wątków, każdy krótki i bezsensowny, trochę jak nasze życia Ale może nie do końca?
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
W złych czasach się chyba urodziłem.. było miło, każdego znalazłeś na trzepaku i na boisku do piłki nożnej, ludzie których znasz od podstawówki znaczyli dla Ciebie więcej niż przyjaciele na co dzień ale dopiero teraz to pojmujesz, w momencie kiedy zdaje się że życie jest piękne, zaczyna wchodzić "świat" i chce o Tobie wszystko wiedzieć..Dlaczego? Gdzie zagubiliśmy nasze samozaparcie aby poznawać świat, podróżować, próbować wszystko co tylko jest możliwość bez obawy o utratę życia/zdrowia? Chcę poznawać ją, być z nią, być dla niej kimś, kimś niezbadanym, czegoś co zechce pragnąć bardziej z każdym momentem.. Chcę też aby była szczęśliwa, nie była nigdy smutna (głównie przeze mnie), nie lubię jak płacze, lubię jej oczy, lubię patrzeć w nie, lubię przejrzeć ją na wylot i ona nawet o tym nie wie, bo myśli że nie patrzę.. Jest pięknym okazem dobra, w pięknym zewnętrzu, mimo że ma kompleksy i parę (według niej) wad, moim zdaniem jest ucieleśnieniem dobra, odrobina Anioła w ludzkiej ...