Co się z nami stało? Czemu teraz jest o wiele łatwiej znaleźć kogoś na jednorazowy numerek, jakąś niezobowiązującą tygodniową przygodę okraszoną ziołem, iskrami od seksu, lubrykantami i rozjebanym łóżkiem aniżeli kogoś wartościowego, z zasadami i pasjami? Gdzie zgubiliśmy swoje potrzeby spełniania marzeń, samorealizowania się, budowania pozycji życiowej? Czemu teraz budujemy swoje ciało i ego tylko po to, aby jakiś pustak nam nabił bolca? Czemu wbijamy naszego penisa w tą pustą przestrzeń u kobiety? Bo odczuwamy że zapełniamy jej pustkę i sobie jednocześnie, zabijamy w sobie tą durną pustkę która sami sobie kreujemy? Jak łatwo jest zapełnić pustą przestrzeń u kobiety w strefie intymnej a nasza strefa intymno-mózgowa jest pusta, dlaczego nie potrafimy sobie zapewnić intelektualnej rozrywki na poziomie, tylko zabijamy czas przez pchanie narządu w narząd tylko po to aby ten pustak miał satysfakcję z tego że ten 6pak który pożera wzrokiem ją pcha, potem się ubierze i nawet nie zadzwoni? To trochę kurwa przykre.. Nieprawda? Gdzie zgubiliśmy swój szacunek do siebie? Czemu nie potrafimy się kochać prawdziwie z kobietą na której nam zależy, tylko rżniemy się jak zwierzęta, ubieramy się i nawet do siebie nie zadzwonimy mimo że jesteśmy parą, gdzie ten błąd w ewolucji nastąpił? Czy odjebało nam przez instagram, snapchat, facebook, poklask że pokazując dupę możemy więcej dostać, pseudogwiazda instagrama która dostaje hajs za świecenie dupą, dawanie dupy, pseudo patostreamerzy którzy dostają 'donejty' od jeszcze mniej okraszonych inteligencją ludzi za oglądanie patologii na żywo.. Nie wiem gdzie my kurwa jedziemy ale ja wysiadam na pierwszej lepszej stacji zwanej samobójstwo..

Komentarze

Popularne posty z tego bloga