Oddycham tym samym powietrzem..
Co wtedy..
Wierzę w to..
Że narodzi to się na nowo..
To co było,
Nie nadejdzie.
Zanim zdążyło się narodzić,
umarło.
ja wraz z moim marzeniem.
Odszedłem..
Dokąd?
Gdzie jestem?
Gdzie byłem?
Po co?
Jestem w Twoim sercu,
Niestety w pustym od smutku.
W moim sercu gości radość,
gdyż byłaś,
mimo że odeszłaś.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga